To pewnie ta ponadprzeciętność zachęca do tego aby zobaczyć to miejsce na własne oczy. Intrygują opowieści innych, zdjęcia dostępne w internecie, czasopismach. Pomyśleć, że ta ponadprzeciętność jest na wyciągnięcie ręki, a zawsze wydawała mi się niedostępna. Postanowiłem to zmienić, bo przecież mocno trzymam się idei, że ograniczenia są tylko w głowie. Wybrałem się więc w moją kolejną, krótką, choć dobrze oderwaną fotograficzna podróż. A trzymając się idei, że najlepszy aparat to ten, który ma się przy sobie, na Islandię zabrałem tylko smartfon ASUS ZenFone 6.
Bez wątpienia tak jest, to raj dla fotografów oraz filmowców. A ja znowu w tak ekscytującą podróż fotograficzną wybrałem się tylko smartfonem. Wiele osób dziwi się, że mam odwagę w tak piękne miejsce i jeszcze jako fotograf, zabrać ze sobą tylko smartfon. Pewnie jest to ponadprzeciętność. Jednak zdecydowanie połączona ona z doświadczeniem moim, przecież mam już za sobą długie podróże, na których fotografowałem tylko smartfonem. Australia, Wietnam, Hongkong, Kenia. Pozwalam sobie na to, ponieważ poznałem już doskonale możliwości dzisiejszych urządzeń. I postęp technologiczny pozwala na taką odwagę, a jakoś zdjęć zrobionych smartfonem podkreśla autentyczność idei, że najlepszy aparat to ten, który ma się przy sobie.
Islandia to bez wątpienia przestrzeń, która często nie mieści się w kadrze, a chce się pokazać zdecydowanie jeszcze więcej, aby niczego nie pominąć. Pobudzony nowym obrotowym obiektywem, typu: flip camera, tworzyłem nadzwyczaj szerokie kadry, które potrafiły pokazać więcej niż moje oczy. Tym razem nie musiałem obrać głowy w lewo i w prawo, bo wszystko mam na zdjęciu. I przyznaję, że ZenFone 6 sprawił, że i ja wyszedłem ponad swoją przeciętność, bo do tej pory, nie tworzyłem aż tak szerokich panoram.
To, że często docieram do tych samych miejsc, atrakcji turystycznych, co tysiące innych osób, to nie znaczy, że muszę tworzyć takie same zdjęcia i kadry co pozostali. Nie muszę. Ja zdecydowanie lubię patrzeć z innej perspektywy. Na przykład z poziomu pozycji aparatu, który często znajduje się tuż przy ziemi. Teraz dzięki obrotowej kamerze flip camera, jest szczególnie jest to proste. Smartfon jest w jednej, korzystnej dla mnie pozycji, która daje mi możliwość spoglądania na ekran, a zmieniam tylko kąt patrzenia obiektywu.
Inna perspektywa, która daje mi szansę być ponad przeciętność wynika z pozycji czasu.Docieram do tego samego miejsca o innej porze dnia, takiej w której wcześniej oblegane przez turystów staje się niemalże plenerem na wyłączność. Wykorzystuję wtedy kolejny potencjał mojego smartfona. Przełączam się na tryb manualny i zarządzam czasem naświetlania oraz czułością ISO. Dobieram odpowiednie parametry i tworzę zdjęcie, na które patrząc się, trudno czasem uwierzyć, że zostało zrobione smartfonem.
I niekończące się powody, aby wyciągnąć smartofn i zrobić kolejne zdjęcia i można tak bez końca.
Podczas tego wyjazdu pobudziłem się tworzeniem filmów….
Choć byłem na wyspie ponad tydzień, przejechałem ponad dwa tysiące kilometrów to bez wahania mogę powiedzieć, że była to krótka chwila na odkrywanie tej wyspy. Na szczęście czerwcowe dni trwają nadzwyczaj długo i to dało mi szansę wykorzystać doskonale czas na zwiedzanie wyspy oraz poznawanie możliwości mojego nowego aparatu fotograficznego- czytaj smartfona 🙂
Moja podróż po Islandii odbyła się w ramach współpracy z ASUS, który jest moim partnerem technologicznym. Jako ambasador marki w segmencie smartfonów poleciałem na wyspę, aby po pierwsze pokazać możliwości nowego smartfona ZenFone 6, a po drugie, aby za pomocą mojej fotografii pokazać, że bez obaw możemy wyjść ponad swoją przecietność i wyruszyć w podróż tylko ze smartofnem i tworzyć nim wyjątkowe zdjęcia.
I choć trzymam się idei, że smartfon nie zastąpi w pełni aparatu systemowego, ale już od dawna można nimi tworzyć piękne zdjęcia, a teraz dzięki np. flip kamera tworzyć atrakcyjną fotografię.
Bo zdecydowanie, dzisiaj nie ma ograniczeń w sprzęcie, ale w głowie.
Jeśli zainspirowałem Cię do fotografowania smartfonem i chcesz, aby również i Twoje zdjęcia były jeszcze piękniejsze to zapraszam Cię do zakupu mojego poradnika: PIĘKNE ZDJĘCIA ZE SMARTFONA W ZASIĘGU TWOJEJ RĘKI, a jeśli jeszcze się wahasz to mam dla Ciebie kod rabatowy na jej zakup. Przy finalizacji zamówienia wpisz: ODERWANAPODRÓŻ i zobacz za ile książka może być Twoja.
Fotografia to mój sposób na życie i największa pasja. Przywożę piękne zdjęcia z podróży, dalekich i bliskich. Na co dzień towarzyszy mi fotografia ślubna, reportażowa i komercyjna. Charakter i klimat zdjęć idą w parze z moją osobowością. Dobry fotograf umie patrzeć na świat i dostrzegać piękno tam, gdzie pozornie go nie widać, a z połączenia pasji, wiedzy i wrażliwości powstają najlepsze zdjęcia.